Funkcjonariusze realizujący służbę konwojową ćwiczyli w Oddziale Zewnętrznym w Jabłonkach (FILM)
Konwój służbową rzeczywistością
Każdego dnia setki funkcjonariuszy realizuje czynności konwojowe poza terenem swojej jednostki. Sytuacji, jakie mogą spotkać na swojej drodze nie da się wyliczyć. Począwszy od przebitej opony, aż po poważne wypadki drogowe. Fakt opuszczenia terenu jednostki penitencjarnej sprawia, że zagrożenie próbą odbicia więźnia czy atakiem na konwój wzrasta wielokrotnie. W tym przypadku nie ma znaczenia czy jest to wielogodzinna trasa do odległego miejsca czy kilkuminutowa trasa do pobliskiego szpitala. Sytuację komplikuje również fakt, że w otoczeniu konwoju najczęściej znajdują się osoby postronne, których życie i zdrowie w sytuacji kryzysowej nie może zostać zagrożone.
Ćwiczenia najlepszą droga do zapewnienia bezpieczeństwa
Służba Więzienna zdaje sobie doskonale sprawę z tych zagrożeń. Wie również, że najlepszym sposobem na przygotowanie się do takich sytuacji jest nieustanny trening i doskonalenie swoich umiejętności. Znakomitym miejscem do tego typu przedsięwzięć jest aktualnie niezaludniony przez osadzonych Oddział Zewnętrzny w Jabłonkach. Właśnie tam ćwiczyli funkcjonariusze wszystkich jednostek podległych Okręgowemu Inspektoratowi Służby Więziennej w Rzeszowie. Do ich dyspozycji oddano nie tylko sprzęt używany w trakcie realizacji konwojów, ale również specjalne jednostki broni i amunicję barwiącą pozwalającą na dużo bardziej realistyczny trening przyjętych scenariuszy. Ponadto pod okiem kwalifikowanych ratowników doskonalili swoje umiejętności z zakresu pierwszej pomocy przedmedycznej. Szkolenie odbywało się pod nadzorem specjalistów inspektoratu oraz rzeszowskiej Grupy Interwencyjnej Służby Więziennej. Poza funkcjonariuszami w ćwiczeniach wzięli udział również przewodnicy psów służbowych wykorzystywanych do zapewnienia bezpieczeństwa jednostkom organizacyjnym Służby Więziennej.
ppor. Michał Bąk